KILKA MIESIĘCY PÓŹNIEJ
Już listopad. Minęło tyle miesięcy a ja nie mogę zapomnieć.
Próbuję, ale nie mogę. Pełno ich wszędzie. W prasie i w telewizji. Strasznie za
nimi tęskniłam. Na początku pisaliśmy do siebie, ale później kontakt całkowicie
się urwał. No cóż.. Trudno.. Od obozu zaczęłam więcej śpiewać. Oczywiście nie
przestałam tańczyć. Ale robię to trochę mnie. Przez to wszystko straciłam
zapał. Z Alex i Nat nadal utrzymuję kontakt, ale jednak rzadki. Od czasu do
siebie piszemy. Z Ed widzę się codziennie. Okazało się, że w czasie naszych
wakacji jej mama zaplanowała przeprowadzkę i teraz mieszka 5 minut drogi od
mojego domu. Strasznie się cieszyłam. Teraz i ja i Ksawcio możemy się z nią
spotykać częściej. Właśnie siedziałam z mama salonie i oglądałyśmy film na
TVN’ie. Zaczęły się reklamy. Już miałam przełączać, ale mama zabrała mi pilota.
Leciała reklama X- Factora.
- Córcia.. Może byś poszła na przesłuchanie? Masz wspaniały
głos.
- Mamo proszę cię! Tam będzie tyle utalentowanych osób.
Lepszych ode mnie! – zaśmiałam się.
- No proszę! Przecież spróbować zawsze można. – po tych
słowach zastanowiłam się.
- Wiesz.. Muszę to przemyśleć. – powiedziałam i poszłam do
swojego pokoju. Weszłam jeszcze na stronę X – Factor. W Krakowie przesłuchania
są 23 listopada. Miałam niecałe dwa tygodnie na przygotowanie się. Zadzwoniłam
do Edyty.
>>>Rozmowa<<<
<< No co tam? – odebrała.
>> Hej. Nie przeszkadzam?
<< No coś ty! Właściwie to strasznie się nudzę.
>> No to może pójdziemy na zakupy. Muszę z tobą
pogadać.
<< Zabrzmiało poważnie.
>> Nie martw się to naprawdę nic poważnego – zaśmiałam
się.
<< No dobrze. To będę za 15 minut.
>> OK! – rozłączyłam się. Włożyłam do torebki
potrzebne rzeczy i zeszłam na dół. Po chwili była już u mnie Edyta. Na
szczęście mieszkam 5 min. od pobliskiej galerii.
- No więc o co chodziło? – zapytała zaciekawiona Ed.
- Chcę cię prosić o radę..
- Uuu.. Jakiś chłopak?
-NIE! – krzyknęłam. – Dziś rano oglądałam z mamą telewizję
i.. I leciała reklama X–Factora. No i chodzi o to, że mama zaczęła mnie namawiać
do tego, żebym tam poszła.. Co o tym sądzisz?
- No jasne!!! Po co się w ogóle zastanawiasz?! Przecież
śpiewasz wspaniale!
-Ale.. Tam będzie tak dużo utalentowanych osób…
- A ty nie jesteś utalentowana? Dziewczyno! Zastanów się! To
jest twoja największa szansa! Nie możesz jej zmarnować! Kiedy są eliminacje? –
spytała.
- 23 listopada. Mam mało czasu na przygotowanie się!
- No weeeź! Proszę cię! Przecież uwielbiasz śpiewać.
- No dobrze.. Spróbuję.. A teraz chodźmy na te zakupy. –
odparłam i pobiegłam w kierunku galerii.
Kiedy wróciłyśmy
obładowane torbami Edyta pomogła mi znaleźć piosenkę. Ćwiczyłam całe dnie i
noce. Chciałam, żeby było perfekcyjnie. Dni się zbliżały, a ja coraz bardziej
denerwowałam. W końcu nadszedł ten dzień. Moje serce waliło jak głupie. Przed
wyjazdem ubrałam się w *TO*. Nie chciałam się za bardzo stroić. Kiedy
dojechaliśmy na miejsce był tam tłum ludzi. Poszłam się zgłosić. Długo czekałam
na moją kolej. W końcu jednak nadszedł czas.
- Cześć. – usłyszałam głos Kuźniara.
- Dzień dobry. – odparłam.
- Ooo.. Widzę, że się denerwujesz. Na scenie wcale nie jest
tak źle.
- Mam nadzieję.
- Wchodzisz za 10 sekund! – powiedział jakiś koleś w
słuchawkach.
- Życzę powodzenia. – powiedział Jarek. Uśmiechnęłam się i
podeszłam do faceta z ekipy. Ten podał mi mikrofon i prawie wepchnął na scenę.
Niepewnym krokiem podeszłam do krzyżyka na podłodze.
- Dzień dobry – odparłam. Rozejrzałam się po Sali. Było tam
tysiące osób. Spojrzałam się na jury.
- Witamy. Przedstaw nam się. – powiedziała przyjaźnie
Tatiana.
- Nazywam się Marika Olak. Mam 18 lat.
- Dobrze, więc.. Dlaczego tu przyszłaś? – spytał Kuba
- Jestem tu, ponieważ śpiew to moja pasja. Kocham to robić.
- Co nam dziś zaśpiewasz?
- tym razem zapytał Mozil.
- Zaśpiewam piosenkę Rihanny – We found love .
- Proszę bardzo. Scena jest twoja. – odparła pani Okupnik.
Muzyka zaczęła grać.
Znałam ją dokładnie na pamięć. Wszystkie dźwięki dopływały do mojego mózgu.
Kiedy zaczęłam śpiewać zapomniałam już o wszystkim. Nie denerwowałam się. Dałam
się ponieść emocjom i już nie przejmowałam się tym, że słucha mnie tysiące
osób.
Kiedy skończyłam
znów stanęłam na krzyżyku i czekałam na werdykt. Zaczęłam się denerwować.
Pojrzałam niepewnie na miny jury. Tatiana miała wielki uśmiech na twarzy,
Czesław delikatny a Wojewódzki się nie uśmiechał. Nie wiedziałam co to znaczy.
Pewnie im się nie spodobało…
- To.. To było świetne. Nie spodziewałam się, że tak
zaśpiewasz. Na scenę wyszła taka szara myszka, a kiedy zaczęła śpiewać.. To po
prostu wszystkich zaskoczyła i wyszła ze swojej norki (xd). – powiedziała Tatiana.
Moje oczy zrobiły się jak pięciozłotówki. Wszyscy zaczęli klaskać.
- Podzielam zdanie Tatiany. To był wspaniały występ. Myślę,
że możesz daleko zajść w tym programie. – na wypowiedź Mozila ucieszyłam się
jeszcze bardziej. Został jeszcze tylko Kuba, u którego nie mogłam wyczytać
żadnych emocji. Po chwili ciszy zaczął mówić.
- Wiesz.. Tutaj Tatiana dobrze powiedziała. Wyszła sobie
taka szara myszka, a jak zaczęła śpiewać to się po prostu uwolniła. Śpiewasz
naprawdę dobrze, ale czy poradzisz sobie w świecie show-biznesu? O to jest
pytanie.
- Kuba! No proszę cię! Ona jeszcze może się zmienić! –
powiedziała Okupnik. Zaczęła się kłótnia pomiędzy jury. Po chwili jednak się
uspokoili.
- Dobrze, więc jaki werdykt? Tatiana? – spytał Kuba.
- Jestem na tak.
- Czesiu? (xd)
- Zdecydowanie tak. – znów nastała chwila ciszy. Byłam
pewna, że Wojewódzki nie podzieli zdań poprzedników.
- Ja także jestem na tak! 3 razy tak! Zapraszamy do
następnego etapu! – na te słowa zaczęłam skakać po scenie. Szybko z z niej
zeszłam i pobiegłam do rodziny.
- Wiedziałem, że ci się uda! – krzyknął Ksawery.
Byłam taka szczęśliwa.
___________________________________________________
Heeeeej! :*** No więc II część. Przepraszam was baaardzo, ale na razie nie bd One Direction. Mam już plan jak ich tu wplątać, ale dopiero później. Teraz zajmę się Mariką ;p Mam nadzieję, że się podoba :D KOMENTUUUJCIE PROOOOSZĘ! ♥♥♥
Super :) Dodawaj najczęściej jak możesz bo ja chyba zaraz padnę jak nie dowiem się co się dalej stanie. Kocham twój blog :*
OdpowiedzUsuńBłagam, błagam, błagam, błagam napisz jeszcze dziś następny rozdział, a jak nie będziesz mogła to jutro ; )
OdpowiedzUsuńJej świetny *.*
OdpowiedzUsuńPodoba się i to nawet bardzo
OdpowiedzUsuńjesli możesz to poinformuj mnie jak napiszesz kolejny rozdział
oto moje gg 41655866
Super opowiadanie!!
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział:D
Zobacz moje http://onedirectionmom.blogspot.com/
No i znowu piekny rozdzial ! ;) Czekam na nastepny . ;DD Dziewczyny komentować bo Natalia musi dodać następne rozdziały , chyba nie chcecie zmarnować tak fajnego bloga .! :)) Pozdrawiam . :D
OdpowiedzUsuńzajebisty rozdział i czekam na nn :P
OdpowiedzUsuń